O MNIE


Wiktoria - nastolatka szukająca nowych wrażeń i pomysłu na życie. Wolne chwile spędza z dobrą książką i kubkiem zielonej herbaty (z cytryną, bez cukru!).
Jeżeli akurat nie siedzi z nosem w książce, to szukajcie jej na kanapie z laptopem na kolanach lub telefonem w ręce - wtedy bloguje, montuje filmy, szuka inspiracji albo buszuje po Wattpadzie.
Kocha zmiany. Codziennie wchodząc do swojego pokoju wymyśla nową rzecz, którą chciałaby zmienić lub dodać. Niestety jej pusta skarbonka i ogromna kreatywność, a także brak Ikei w odległości przynajmniej 100 km, zmuszają ją do samodzielnego wykonywania projektów, czyli ukochanego DIY. Ale najczęściej nowe miejsca znajdują jej książki, które układa na półkach przynajmniej raz w tygodniu.
Od jakiegoś czasu próbuje też swoich sił w fotografii, co chyba coraz lepiej jej wychodzi.

Uwielbia szum morza, o którym zimą, kiedy siedzi pod ulubionym puchatym, beżowym kocykiem, przypomina jej szelest kartek w książce. Wtedy zatapia się w czytanej historii niczym w morzu. Stąd nazwa tego bloga.

Absolwentka Szkoły Muzycznej I st., zakochana we wszystkich piosenkach, w których występuje akompaniament fortepianu. Chociaż nierzadko w jej słuchawkach gości rockowe brzmienie.
Obecnie uczennica gimnazjum. 



W pierwszej osobie: Kocham muzykę, czekoladę, książki, harcerstwo, DIY, dobry design, podróże i nowe doświadczenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz